piątek, 24 kwietnia 2015

Od Mizuki (CD Stream) :"Prześladowca''

Gdy się obudziłam zobaczyłam przy mnie Stream.Rozmawiała z jakimś wilkiem. Chyba rozmawia o mnie- pomyślałam. Zasnełam znowu... Stream była zmartwiona lecz na jej tważy zaczą pojawiać się lekki uśmiech.Nie pamiętałam co się stalo ale wygląda na to że Byłam ranna. Na łapie miałam zawinięty bandaż.
- No wreszcie się obudziłaś! - powiedziała Stream.
- Oco chodzi? -powiedziałam troszke zmartwiona.
- Spałaś przez cały dzień!-krzykneła przerażona Stream...-chwila, chwila ty nic nie pamiętasz? bałam się że już się nie obudzisz.
- Co? To był cały dzień? Ale?- próbowałam się wytłumaczyć.
- Naprawde nic nie pamiętasz... oh zaczeło się od twojej walki z czarnym basiorem.
Nie wytrzymam tego dłużej! Moja klątwa jest nie do zniesienia! Każdej nocy przychodzi do mnie jakiś tajemniczy wilk... już się boje nawet do jeziora iść sama, Miałam łzy w oczach.
- Nie martw się jestem przy tobie- odpowiedziała przejeta mną Stream.
Poprowadziła mnie do jeziora, Postanowiłam się ożeźwić wskoczyłam tam. Po chłodnej kompieli wyszłam i otrzepałam się, a Stream pomogła mi rozplątać i wymienić bandaż. Rana powoli się goiła, mój medalion świecił na niebiesko. Trzeba ci to zdjąć!- podekscytowana powiedziała Stream. Nie rób tego. Jednak było już za późno. Medalion zranił Stream a ona wyglądała na lekko zdziwioną. Zaburczało mi w brzuchu. Postanowiłyśmy wybrać się na polowanie. Po kilku minutach na ziemie padł upolowany przez nas dorosły jeleń

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz