środa, 31 grudnia 2014

Od Azzai : Piroman ?

- O ,to może opowiedz trochę o swojej klątwie ?
- Ok ,to może zacznę od tego jak ją dostałem. W skrócie : mój ojciec ukradł klejnot oraz nie pomógł wilkowi i niestety on i mój ojciec spalili się.Na moje nieszczeście zgubił klejnot i muszę go znaleźć ,bo w ten sposób się jej nie pozbędę.Dzięki mojej klątwie mogę wywołać samozapłon ,to jest super ! -po czym się uśmiechnął szczerząc zęby w naszą stronę.
- A możesz to pokazać ? -zapytała Moonlight.
- Chętnie -po czym zapalił mały stosik gałązek.
- WOW - zawyła cała grupka.
- Zgaś to JUŻ !!! -krzyknęła Ikana w naszą stronę i zawarczała
- Po co? Niech się sam zgasi ! -odwarknął Eloy.
- JUŻ !!! - mówiąc to Ikana przybiegła do nas i zadeptała stos.
Moonlight ,Jenna i Vervada odeszły oprócz mnie i Eloy 'a.Jego grzywka dziwnie się zaczerwieniła.Pewnie się wkurzył.
- Czyyy ty jiiiesteeeś piiiiromaneem ? -zapytał Paluku.
- Kim ?
- Piromanem -podpowiedziałam mu.
- Kto to jest ? -zapytał zdziwiony.
- Piroman to taka osoba ,która zachwyca się ogniem.Ale Paluku on nie jest chory tylko ma taką klątwę.
- A jeeślii on jiiiest niiebezpiiiecznyy ?
- Zaraz ja będę niebezpieczna dla ciebie ,gdy cię porażę !!!
Paluku odszedł ,Eloy patrzył się na mnie ze zdumieniem.Podkuliłam ogon i poszłam w stronę watahy.On poszedł za mną truchtem i z małym usmiechem na pysku.


Ktoś chce dokończyć ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz